Najbardziej nieprzyjazna podróżnym droga w całej wielkiej Shirubie. Już przyjemniej podróżuje się po Złotym Archipelagu! Ta trasa jest też najdalej na północ wysuniętą drogą w regionie i to właśnie sprawia, że jest tak nie przyjazna, bowiem strasznie tu zimno, szczególnie kiedy trwa noc polarna, a jakby tego było mało, to prowadzi do Frost Summit, a więc pod górę... albo z góry, jeśli wracamy na południe. Ale schodzić z góry po oblodzonej drodze to też nic fajnego.