Oto jest, ostatni bastion "Wilczych Kłów"! Wulkan ten nie jest jednak zaliczany do tego pasma gór... w ogóle nie należy do żadnego pasma, nie jest też zbyt wysoki, jego szczyt jest dokładnie 674 m.n.p.m. Sam wulkan jest wciśnięty wraz z łąkami otaczającymi go pomiędzy bezkres lasów Shiruby środkowej, równinę trzech jezior, Zamarznięte Pojezierze i Leśną Zatokę. Ciekawą sprawą są pokemony, które zapewne zainteresują każdego. Wulkan, mimo że niewielki jest pokryty płytkimi jaskiniami, gdzie stosunkowo często można napotkać smocze pokemony. W dodatku znajduje się tu kilka sporych gejzerów, które ogrzewają powietrze, a do tego słońce świeci tu jeszcze jak na Rajskim półwyspie, więc i pokemonów ognistych nie brak. Pobliskie akweny sprawiają, że spotyka się tu też nierzadko pokemony o typie wodnym, nie brakuje też trawiastych stworków, które uwielbiają tutejsze wysokie trawy przeplatane kolorowymi kwiatami - za taką roślinność odpowiadają te same czynniki, które wpływają na występowanie pokemonów, wilgotność, wysokie temperatury, słońce... no i do tego ziemia nasycona pyłami wulkanicznymi. Oczywiście znajdą się tu i pokemony latające, zwłaszcza młode, które w tutejszych trawach ukrywają się i uczą polować na robaki, na noc odlatując do lasów. W nocy zaś podobno widuje się tu duchy...
